#myfirst7jobs, czyli popularny #hashtag o miejscach pracy

Prace dobrze mieć z różnych względów nie tylko finansowych, kto ją stracił lub zyskał wie jak cenna i wartościowa potrafi być. Dziś chciałabym opowiedzieć Ci o moich 7 pierwszych pracach, tak się składa, że ta siódma jest również moją obecną. Dlatego moje doświadczenie nie jest może zbyt duże, ale każde miejsce pracy wspominam bardzo dobrze, m.in. ze względu na wspaniałe osoby które tam poznałam.

1. Gospodarstwo rolne i sklep spożywczy

Urodziłam się i wychowałam na wsi, naturalną rzeczą jest, że dzieci pomagają swoim rodzicom jak mogą.

Dlatego mogę się pochwalić, że potrafię doić krowę, jeździć traktorem i kompletnie nie boję się zwierząt również tych bardzo dużych jak wcześniej wspomniana krowa czy koń.

Dodatkowo przez kilka lat moi rodzice prowadzili mały wiejski sklepik spożywczo-przemysłowy, dlatego już jako 12-13 latka, nie tylko stałam za kasą, ale też pomagałam robić zakupy oraz ceny, a także znałam wszystkie hurtownie w okolicy. W latach '90-tych to było coś, np. mieć fajne przybory szkolne prosto z hurtowni i widzieć tyle słodyczy naraz :)

2. Hostessa

Kilka moich koleżanek pracowało jako hostessa podczas studiów, wiadomo praca weekendowa, stawki bardzo różne. Raz na zastępstwo innym razem już sama, a ostatnio jako SV czyli kontrola i pomoc dla hostess podczas akcji promocyjnej. Jak każda praca ma swoje wady i zalety, dla młodych dziewczyn jak najbardziej atrakcyjna. Jedyne co mnie trochę dyskwalifikowało, to mój niski wzrost, ale jak w każdej pracy tak i w tej często wystarczą znajomości.

3. Korepetycje

Udzielałam tylko raz, ale do odważnych świat należy, wiem że sporo i łatwo można na tej pracy zarobić, małym nakładem pracy, bo tylko dzięki swojej już zdobytej wiedzy. Więcej o pracy dla ucznia i studenta w tym wpisie 10 miejsc pracy.

4. Niania

Opiekunką za pieniądze byłam też tylko raz, ale kto z nas nie opiekował się młodszym rodzeństwem. Jednak obcym dzieckiem, to nie jest to samo i stres był większy, ale warto próbować. Jeżeli już ktoś szuka niani, to na kilka miesięcy a czasami nawet lat, tutaj polecam portal niania.pl.

5. Pomoc domowa

Kto z nas nie umie sprzątać, a już nie swoje i za pieniądze sprząta się jakoś lepiej i z większą ochotą ? Czy tylko ja tam mam :). Pracę jako pomoc domowa czyli po prostu Pani do sprzątania znalazłam dzięki portalowi pomocedomowe.pl, jedyne czego żałowałam, to że zdecydowałam się na nią tak późno, bo dopiero na 2 czy 3 roku studiów. Przy pracy z punktu 3, 4 i 5 bardzo łatwo i szybko można zdobyć klientów z polecenia, dlatego ogłoszenie wystarczy dodać czasami tylko raz.

6. Staż w Urzędzie Gminy

Miejsca gdzie mogłabym odbyć staż szukałam długo, ale wiedziałam, że musi to być tylko ten i wcale nie mój Urząd Gminy ze względu na młodego pracodawcę :). Szkoda, że staż trwał tylko 3 miesiące, ale za to był bardzo dobrze płatny, bo zorganizowany przez UE i wynagrodzenie wynosiło 1.600 zł na rękę. Jednak na zatrudnienie po nim szanse były zerowe. Tylko ja wiem ile ksero dokumentów zrobiła, pieczątek przybiłam i kopert zaadresowałam oraz udzieliłam informacji interesantom pracując w Biurze Obsługi Interesanta.

7. Recepcjonistka w Ośrodku szkoleniowo-wypoczynkowym

To moje obecne miejsce pracy, z którego nawet do Was piszę. Pracę jako recepcjonistka rozpoczęłam w tamtym sezonie  z przerwą na jesień i zimę, aby wrócić do niej zupełnie niespodziewanie wiosną.

Bardzo dużo się w niej nauczyłam, począwszy od obsługi gości, do rozliczania pobytów, imprez i wystawiania faktur. Poznaje w tym miejscu wspaniałych zwykłych ludzi. Jestem miła i często się uśmiecham i zazwyczaj to samo otrzymuje w zamian, plus komplementy i pochwały. Jednak piekielni klienci też się zdarzają jak chyba w każdej pracy :).

Bonus

Moje prace dodatkowe, to również tajemniczy klient, copywriter i bloger :)

PS. Praca którą obecnie wykonuje na pewno nie będzie moją ostatnią.

***

Ciekawa jestem gdzie Wy pracowaliście, jakie macie doświadczenia i opinie o pracodawcach ?

***

Mogą zainteresować Cię również inne tematy z zakładki PRACA.

***

Znajdziesz mnie też na Facebooku i Instagramie