Najlepsze muffinki z borówkami amerykańskimi
Dzień dobry z kuchni :)
Za chwilę poznasz najlepszy i prosty przepis podstawowy na muffiny.
Składniki być może masz już w domu.
Jedyną przeszkodą do ich zrobienia i upieczenia, może być brak foremek lub papilotek do muffinek oraz piekarnika.
Jednak obecnie są one już prawie wszędzie dostępne.
Ty zaś nawet jeśli jeszcze nigdy nie piekłaś muffinek, to pokochasz je od razu.
Ich przygotowanie jest bardzo proste i trwa dosłownie chwile.
Zrobi je dosłownie każdy, a dla dzieci będzie to super zabawa.
Do tego przepisu możesz dodać dowolne dodatki: owoce, czekoladę, rodzynki czy orzechy.
Przepis na muffiny pochodzi z bloga jakpomasle.pl
12 dużych muffinek
Składniki mokre
Wykonanie
Pamiętaj, że musisz rozpuścić margarynę.
Zrobisz to w mikrofalówce lub garnuszku na kuchence.
Kiedy już wystygnie możesz działać :).
Możesz też szybko ją ostudzić dolewając mleka.
Potrzebujesz dwóch misek lub odpowiednio głębokich naczyń.
Łyżkę lub łopatkę, mikser nie jest potrzebny.
W jednej misce mieszasz składniki mokre, a w drugiej suche.
Teraz te mokre wlewasz do tych suchych. Mieszasz i gotowe.
Uwaga nawet nie musisz robić tego dokładnie, w cieście mogą być grudki.
Do wcześniej przygotowanej blaszki na muffiny włóż papilotki lub uformowany papier do pieczenia.
Możesz też na zwykłej blaszce ułożyć same papilotki, tylko muszą być odpowiednio sztywne lub aluminiowe. Obecnie testowałam już prawie wszystkie produkty, posiadam też foremki silikonowe. Tutaj mamy naprawdę dużo możliwości.
Nakładaj po jednej lub dwóch łyżkach ciasta, dodatki możesz dodać bezpośrednio do ciasta lub ułożyć na wierzchu przed pieczeniem.
Piekarnik zawsze nagrzany.
Muffiny będziesz piec 20 minut w 200 stopniach C.
Tylko poczekaj, aż wystygną :)
Są pyszne i nie za słodkie, puszyste i pięknie wyrośnięte.
Najlepiej smakują oczywiście świeże, ale takie odświeżane np. w mikrofalówce lub piekarniku też są super.
***
Czekam na Wasze opinie i komentarze.
Kto piekł muffiny czy babeczki ?
Właśnie jak na nie mówicie ?
Za chwilę poznasz najlepszy i prosty przepis podstawowy na muffiny.
Składniki być może masz już w domu.
Jedyną przeszkodą do ich zrobienia i upieczenia, może być brak foremek lub papilotek do muffinek oraz piekarnika.
Jednak obecnie są one już prawie wszędzie dostępne.
Ty zaś nawet jeśli jeszcze nigdy nie piekłaś muffinek, to pokochasz je od razu.
Ich przygotowanie jest bardzo proste i trwa dosłownie chwile.
Zrobi je dosłownie każdy, a dla dzieci będzie to super zabawa.
Do tego przepisu możesz dodać dowolne dodatki: owoce, czekoladę, rodzynki czy orzechy.
Przepis na muffiny pochodzi z bloga jakpomasle.pl
12 dużych muffinek
Składniki mokre
- 1 jajko
- 1 szklanka mleka (250 ml)
- 1/2 kostki dobrej margaryny lub masła (125 g) (rozpuszczonej)
- 2 szklanki mąki pszennej ( ok. 340 g)
- 3/4 szklanki cukru (ok. 165 g)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wykonanie
Pamiętaj, że musisz rozpuścić margarynę.
Zrobisz to w mikrofalówce lub garnuszku na kuchence.
Kiedy już wystygnie możesz działać :).
Możesz też szybko ją ostudzić dolewając mleka.
Potrzebujesz dwóch misek lub odpowiednio głębokich naczyń.
Łyżkę lub łopatkę, mikser nie jest potrzebny.
W jednej misce mieszasz składniki mokre, a w drugiej suche.
Teraz te mokre wlewasz do tych suchych. Mieszasz i gotowe.
Uwaga nawet nie musisz robić tego dokładnie, w cieście mogą być grudki.
Do wcześniej przygotowanej blaszki na muffiny włóż papilotki lub uformowany papier do pieczenia.
Możesz też na zwykłej blaszce ułożyć same papilotki, tylko muszą być odpowiednio sztywne lub aluminiowe. Obecnie testowałam już prawie wszystkie produkty, posiadam też foremki silikonowe. Tutaj mamy naprawdę dużo możliwości.
Nakładaj po jednej lub dwóch łyżkach ciasta, dodatki możesz dodać bezpośrednio do ciasta lub ułożyć na wierzchu przed pieczeniem.
Piekarnik zawsze nagrzany.
Muffiny będziesz piec 20 minut w 200 stopniach C.
Tylko poczekaj, aż wystygną :)
Są pyszne i nie za słodkie, puszyste i pięknie wyrośnięte.
Najlepiej smakują oczywiście świeże, ale takie odświeżane np. w mikrofalówce lub piekarniku też są super.
***
Czekam na Wasze opinie i komentarze.
Kto piekł muffiny czy babeczki ?
Właśnie jak na nie mówicie ?