Nastolatki nie mogą się doczekać kiedy rodzicie pozwolą im się malować, a gdy już dorosną, nie wiedzą kiedy przestać. Makijaż ma jedno zadanie ? upiększać. Kiedy zaczyna oszpecać lub śmieszyć, najlepiej przestać go używać. Dotyczy to w tym samym stopniu zbyt młodego wieku jak i zaawansowanego. Nie ma rady ? z wiekiem pojawiają się zmarszczki, skóra robi się obwisła, powieki zaczynają opadać. Wtedy kobiety desperacko pragną zatrzymać czas, czasami sięgając po brutalne środki. Niestety, ale w tej chwili dawni przyjaciele w postaci szminki, podkładu i pudru, mogą zmienić się w śmiertelnych wrogów. Podkład wmasowany w bruzdy tylko je podkreśla, jeszcze gorzej, jeśli będzie w ciemnym odcieniu. Tak samo szminka na ustach okraszonych wianuszkiem zmarszczek niekoniecznie będzie upiększała. Są oczywiście produkty takie jak podkład liftingujący, które mają za zadanie maskować oznaki starzenia. Pamiętaj tylko, że to wymalowane staruszki budzą większe rozbawienie od tych zupełnie niezadbanych. Z wiekiem makijaż należy upraszczać i udelikatniać. Wyjdzie to tylko na dobre.