Nie często się zdarza, że mamy okazję zobaczyć kim są styliści pracujący w magazynach modowych. Owszem, Ci coraz bardziej znani, jak np. Christine Centenera, Taylor Tomasi-Hill czy Giovanna Bataglia, ukazują nam swoje oblicze i modne stroje właściwie każdego tygodnia na wielu blogach streetstyle’owych, ale prawda jest taka, że do znacznej części osób nie jesteśmy w stanie „przyczepić” twarzy czy odpowiedniego stylu. Bywają też czasem specjalne edycje, w których sylwetki redaktorek są nam pokazywane, jednak sporadycznie możemy się zainspirować ich własnym stylem w chociażby takiej sesji, jaką chciałam Wam dzisiaj przedstawić. Jest piękna, tak samo z resztą jak jej bohaterka.
Rzecz dzieje się w słonecznej Hiszpanii, a obok Belen Antolin – stylistki pracującej w hiszpańskim Vogue’u – istotną rolę odgrywają także radosne promienie słońca, cudowne zielenie roślinności, a także letnie ubrania i dodatki, które mogłabym zagarnąć do swojej wakacyjnej walizki w oka mgnieniu! No bo jak tu się oprzeć cudownej sukience od Sandro, boho botkom Isabel Marant czy kwiecistemu żakietowi od Balmain? Belen to prawdziwa piękność retro, darząca zamiłowaniem rockowe i hippisowskie klimaty, które umiejętnie łączy razem z nowoczesnymi propozycjami luksusowych marek. Wśród poniższych inspiracji znajdziecie m.in. nieśmiertelny zestaw luźnej koszuli z poszarpanymi szortami i ciężkimi kozakami, sukienkę oversize plus ładne botki, a także casualowy miks z klapkami Havaianas w roli głównej. Do tego oczywiście klasyczne Ray-Bany i ponadczasowa fedora! Jedyne czego mi tu brakuje to białych rurek i wygodnych balerin, ale to jest oczywiście indywidualna kwestia co kto lubi nosić latem. No właśnie, bez czego zupełnie nie wyobrażacie sobie nadchodzącego letniego sezonu? Piszę letniego specjalnie, jakoś powątpiewam w nadejście i długą wiosnę w tym roku! Napiszcie w komentarzach Wasze typy!